Autor |
Wiadomość |
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Czw 23:28, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Harard skinal tylko glowa na Brondusa i podniosl reke wywolujac jakakolwiek kelnerke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Opiekun Próbny
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:32, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Po krótkiej chwili podeszła kelnerka. - Coś podać? - Spytała i uśmiechneła się serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Sob 13:20, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Ja chcialbym jakis pokoj dostac na kilka godzin, tak zebym sie wyspal - powiedzial Harard do kelnerki i odwzajemnil usmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opiekun Próbny
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:25, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- To będzie 1 szyling. - Powiedziała i zabrała zużyte naczynia i pieniądze ze stołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Sob 13:28, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Dobrze to Waćpana wezmie sobie z tych koron co tu juz leza to mojego towarzysza. Aha i jeszcze prosilbym klucz - usmiechnal sie harard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opiekun Próbny
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:31, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zanisoła co miała do zaniesienia i po chwili przyniosła klucz do pokoju. - Proszę bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Sob 13:33, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Harard odebral klucz od kelnerki wstał wzial swoj caly ekwipunek po czym ruszyl na spoczynek do swojego pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khazin Hammdark
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Worun-Tur
|
Wysłany: Pon 11:00, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Khazin rozsiadł się wygodnie na siedzeniu i czekał, czekał co zrobią jego towarzysze. Co przyniesie mu przyszłość. W międzyczasie polerował topór i przypatrywałsię bacznie ludziom w gospodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brondus
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Pon 18:24, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Brondus po długim odpoczynku wstał z łóżka. Zebrał wszystkie swoje rzeczy i zszedł na dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Wto 0:19, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety Brondus zachowuje sie tak samo ciho jak stalowy golem w składzie porcelany pomyslal Harard po czy mwstal zabral caly swoj dobytek i zszedł na doł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khazin Hammdark
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Worun-Tur
|
Wysłany: Wto 16:10, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Witajcie towarzysze. Cóż będziemy teraz robić?- spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Wto 16:25, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Harard Kiwnal na niego reka po czym podszedl do Khazima usiadł wygodnie na kzresle i gleboko ziewnla po czym odpowiedzial bardzo sennym glosem Khazimowi - No coz mysle ze tzreba isc zapolowac na zielonych - usmiechnal sie zaspany Harard po czymdodal - ale najpierw napije sie ziolek bo dobzre dzialaja na rozbudzenie - i zawowlal kelnerke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brondus
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Wto 17:41, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Brondus siedział chwilę na swoim krześle. - Wiecie co panowie ja najchętniej bym już wyruszył. Nie ma co marnować czasu na chlanie. Będzie ku temu wiele okazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Harard Terenbitug
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Wto 20:40, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Harard szybko wrocil reke po czym wstal i zwrocil sie do Brondusa - No dobra to idym Panie Brondus na zielone gówna. -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khazin Hammdark
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Worun-Tur
|
Wysłany: Śro 15:39, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Swietnie, zatem ruszajmy w drogę! Może i nam przytrafi się jakaś ciekawa przygoda!- rzekł z zapałem Khazin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|