Autor |
Wiadomość |
Opiekun Cieni
Mistrz Gry
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:19, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kobieta spojrzała na ciebie z troską.
-Nie wiem czy Pani wie, kim jest ten chłopiec, mieszka w slumsach, opiekuje się siostrą i chora matką, jest z rodziny patologicznej, Matka jest zbyt chora by zarabiać na życie. Więc chłopak kradnie by przeżyć, staram się mu pomagać od czasu do czasu, lecz sam boi się tu przychodzić. Za złodziejstwo obcięli mi już lewą dłoń. Chciałam tylko wiedzieć, że Pani jest tego świadoma?
Kobieta raz jeszcze matczynym wzrokiem popatrzyła na Cebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alexandra Rayon
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Brightfalls
|
Wysłany: Sob 20:27, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak oczywiście, że jestem. Teraz pójdę odłożyć rzeczy na górę a następnie odprowadze go do domu. Ogólnie dziękuję, że się pani zainteresowała, naprawdę miło z pani strony. Jeżeli by Pani mogła, proszę zerkać na chłopca, a ja w tym czasie udam się do swojego pokoju i jeśli byłaby Pani dla mnie łaskawa, czy mogłaby mi pani opuścić na pokoju trochę? Mam zamiar tu zabawić dłużej. Ja chce tylko pomóc... po tych słowach Alex udała się na górę zostawiajac sakwe i plecaczek.Wyjęła z plecaka chleby i zawiązała je w zakupiony materiał. Wzięła swój miecz do ręki i machnęła nim dwa razy sprawdzajac swoją sprawność. Następnie założyła go spowrotem na plecy po czym z tkaniną w której był zawiązany chleb zamykając pokój zeszła na dół.
- Dam pani klucz na przechowanie, bo nie wiem kiedy wróce.
Kiwnęła głową do chłopca i wyciągnęła rękę czekając aż on przybiegnie. Kiedy był koło niej powiedziała
Widzisz tą miłą panią? Jak będziesz głodny to przyjdź do niej i trzymaj się z daleka od tego pana co cie tak ganiał po tarku dobrze? Powiedziała po czym udała się tam, gdzie ją zaprowadził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opiekun Cieni
Mistrz Gry
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:33, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kobieta uśmiechnęła się.
-To dobrze, przypilnuje, co do ceny zapłaci Pani później, zobaczymy czy z ceną da się coś zrobić.
Uśmiechnęła się.
Chłopak z pudełkiem ciastek poszedł prowadząc cię bocznymi i krętymi uliczkami do drogi do innych dzielnic, zauważyłaś, że nie ruszył ciastek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gulsen
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:29, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Niech będzie "Gulasz z ziemniakami" jeśli można ...
Nie czekając na odpowiedź usiadł przy stoliku w pobliżu ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opiekun Cieni
Mistrz Gry
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:27, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy kobieta wróciła do dziewczyny z którą rozmawaiła, uśmiechneła się do ciebie.
-Oczywiście, zaraz podam
Po czym udała się do kuchni, po paru minutach podała ci strawę odbierając zapłatę i życząć smacznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irma O'Carroll
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Eriopolis
|
Wysłany: Nie 20:29, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Irma wróciła szybko, nie mineło sporo czasu. Szybko założyła fartuch i wróciła do pracy. Na wstepie wyczyściła puste stoły, weszła do kuchni.
[2 en]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opiekun Cieni
Mistrz Gry
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:03, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kobieta zadała ci następne zadanie.
-Pozbieraj brudne rzeczy z sami i umyj, i na dzisiaj jesteś wolna.
Uśmiechnęła się do ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Opiekun Cieni dnia Wto 15:22, 18 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irma O'Carroll
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Eriopolis
|
Wysłany: Wto 14:31, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Otarła czoło, pozbierała, co trzeba. Wzięła z sobą bale, po czym wyszła na podwórko za Gospodą. Nalała wody, po czym wróciła do kuchni i podgrzała, wrzuciła chemikalia, wymieszała drewnianym kijem, wrzuciła pranie…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khazin Hammdark
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Worun-Tur
|
Wysłany: Śro 14:52, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wszedł do karczmy otrzepując starannie ubranie z kurzu. Rozejrzał się za wolnym stolikiem po czym usiadł na krześle. Kiwną ręką na kelnerkę i czekał aż podejdzie. W tym czasie rozmyślał nad tym, co będzie dzisiaj robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irma O'Carroll
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Eriopolis
|
Wysłany: Śro 16:04, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy wywiesiła morke szmaty, ogarneła się, po czym postanowiła się zdrzemnąć. Wychodząc z kuchni, zauważyła ostatniego na dziś dzień klienta. Podeszła zatem do krasnoluda, wytarła stół.
- Słucham, co podać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khazin Hammdark
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Worun-Tur
|
Wysłany: Śro 18:03, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Żelazne racje na jeden dzień i szklaneczkę jakiegoś zacnego trunku. Tylko prosiłbym o pośpiech. A może dotrzymałabyś mi towarzystwa przy stole, pogawędzilibyśmy trochę...- zapytał krasnolud
Khazin wyciągnął koronę z sakiewki, wręczył dziewczynie i czekał na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irma O'Carroll
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Eriopolis
|
Wysłany: Śro 19:49, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Żelazne razje na jeden dzień i szklankę jakiegoś zacnego trunku *pomyślała. Uśmiechneła się słysząc słowa krasnoluda. Wydała mu resztę ze złotej korony.
- Właśnie miałam kończyć pracę... pan stąd? czy nowoprzybyły? - skończyła przecierać stół. Podeszła do okienka wykrzykując zamówienie.
- Pół litra wina McKabreta i jedną zacną racje, rzyczy sobie klient
[+Prowiant na drogę: 8 szl. +Dobre wino: 25 szl.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Opiekun Cieni
Mistrz Gry
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:17, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak na tą chwilę chyba nie było więcej klientów, chyba narazię miałaś spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thingrim Gurnisson
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Khazad-Kharak
|
Wysłany: Czw 14:48, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Do gospody wszedł krasnolud. Podszedł do dziewki i rzekł:
- Poprosze żelazne racje na 2 dni - mówiąc to podał Jej odliczoną kwotę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irma O'Carroll
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Eriopolis
|
Wysłany: Czw 16:08, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Irma dostała następne zamówienie. A więc, skoro i tak była przy okienku obsłużyła i tego gościa.
- Dodatkowe 2x prowiant na dzień...! - krzykneła do okienka.
Wkładając pieniądze do sakwy, którą miała zdać Barmance. Podeszła po gotowe danie dla pierwszego klienta. Ładnie wyłożyła na stół przed Khazinem.
- A więc...? - spytała, co do poprzedniego pytania.
[2x Prowiant na drogę: 8 szl.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|